A więc dotarła do mnie chyba najważniejsza książka tego roku - myślę że tak naprawdę obowiązkowa lektura dla każdego kto interesuje się tym co dzieje się w społeczeństwie i jakie zmiany światopoglądowe są wprowadzane. Po przeczytaniu pokuszę się o recenzję, ale już po samym spisie treści widzę iż "Razprozak" porusza wszystkie tematy niszczące cywilizację zachodu - od Antify, przez BLM po "ubogacenie kulturowe". Oto czeka mnie długa lektura. Przede mną: "Manifest Antykomunistyczny".

W czasie dzisiejsze dezinformacji i bardzo czysto stronniczych mediów, bardzo ciężko o znalezienie źródła informacji w którym nie ma odgórnego przekazu jakiejś ideologii czy jedynej słusznej linii. Oglądając główne wydania programów informacyjnych, tak naprawdę mamy zawsze dwie strony, oglądając jedne, wiadomo że w drugi będzie narracja odwrócona o 180 stopni, a w obu przypadkach rzetelności naprawdę mało.